Ale sprzedaż iPad’ów wciąż spada.

Apple opublikował kolejny rekordowy zestaw kwartalnych wyników sprzedaży, przy czym sprzedaż iPhone’a wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie.

W ciągu trzech miesięcy, od lipca do września, firma z Cupertino sprzedała 48 milionów iPhone’ów, przy czym w tym samym okresie ubiegłego roku liczba ta wynosiła 39 mln. Ta liczba nie obejmuje jednak iPhone’a 6S, który trafił do sprzedaży dzień po zakończeniu finansowego kwartału Apple’a.

Oznacza to, że wielce prawdopodobnym jest że ogłoszona przez Apple sprzedaż w styczniu będzię gigantyczną liczbą , jako że duża ilość iPhone’ów tradycyjnie sprzedawana jest podczas pracowitego okresu przygotowań do świąt Bożego Narodzenia. Pierwsza weekendowa sprzedaż, po raz pierwszy gdy iPhone 6S i iPhone 6S Plus weszły na rynek, spowodowała, że z magazynów Apple ubyło 13 mln sztuk.

Podczas konferencji mającej miejsce tuż po tym, jak ujawniono wyniki, prezes Apple Tim Cook stwierdził, że 30% wszystkich zakupów iPhone’a w tym kwartale były skutkiem przenosin użytkowników Google Android na urządzenie z iOS’em. Jest to największa ich liczba, od kiedy Apple zaczął liczyć tak zwanych 'przełączników’w 2012 roku, nawiązując do działu PR Cupertino.

Jednak nie wszystko to dobre wieści. Ponownie sprzedaż iPada spadła do 9,9 mln, w porównaniu do 12,3 mln z okresu od lipca do września 2014 roku. Apple ma nadzieję wprowadzić na rynek nowego iPada Pro, który ma pojawić się na półkach w przyszłym miesiącu i pomóc zwiększyć sprzedaż tabletów.

Zysk netto Apple za kwartał wyniósł 11.1 mld dolarów(7250000000 £), co w porównaniu do roku ubiegłego( 8.5 mld $ (5,5 mld £)) jest dużym wzrosteem. 62% sprzedaży miało miejsce poza granicami Stanów Zjednoczonych.