Przycisk home w nowym iPhone 7 wymaga kontaktu ze skórą, aby działać. Oznacza to, iż użytkownicy nie będą mogli odblokować telefonu nosząc rękawiczki zimą.
Jako, że przycisk home nie jest już dłużej fizycznym przyciskiem, a częścią wyświetlacza, używa on sygnału dotykowego.

Okazuje się, że nawet specjalne rękawiczki, przeznaczone do używania smartphone’ów w zimie nie pozwalają odblokować urządzenia.

Zmiana ta nie powinna stanowić większego problemu przy szybkim sprawdzaniu powiadomień czy sprawdzaniu godziny – pomoże w tym nowa funkcja, dzięki której wystarczy podnieść telefon, aby się wybudził.

Jednakże, jest to kolejna mała słabość, przez którą wiele osób zastanowi się jeszcze raz, zanim zdecyduje się kupić tegoroczny model iPhone.

Apple stanęło już w obliczu krytyki odnośnie ich decyzji o usunięciu wejścia na słuchawki z iPhone 7 i iPhone 7 Plus.

Bardzo prawdopodobne, iż firma spotka się z podobną konsternacją konsumentów, dotyczącą zmian w związku z przyciskiem home.

Apple potwierdziło, iż nie ujawnią, ile iPhone’ów zostało sprzedanych podczas otwierającego sprzedaż weekendu, gdyż nie są to dane, których wymagają konsumenci lub inwestorzy.

Posunięcie to będzie jednak szeroko rozumiane jako informacja, że sprzedaż iPhone 7 będzie znacznie niższa, niż było to w przypadku poprzednich modeli.